|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nersi
Game Master
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ouferia Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 14:59, 02 Wrz 2010 Temat postu: Oblężenie Macindaw - księga szósta "Zwiadowców" |
|
|
Szósty tom znakomitej serii australijskiego pisarza Johna Flanagana "Zwiadowcy", bestseller "New York Timesa", doceniony również przez polskich czytelników. "Oblężenie Macindaw" kontynuuje wątki rozpoczęte w "Czarnoksiężniku z Północy".
Po wielu latach trudnej nauki u Halta, Will jest teraz samodzielnym zwiadowcą. Jego pierwsze doświadczenia w charakterze strażnika Araluenu nie zapowiadają wielkich sukcesów. Na północnych rubieżach Królestwa sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna. Keren, rycerz renegat, pozbawiony skrupułów i sumienia wojownik, który porwał przyjaciółkę Willa - Alyss, przejmuje kontrolę nad Zamkiem Macindaw. Usytuowana w miejscu o wielkim znaczeniu strategicznym twierdza, jest wrotami na ziemie północy i to od jej załogi zależy w dużej mierze bezpieczeństwo Araluenu. Młody zwiadowca odkrywa, że zdradziecki Keren zawarł sojusz ze Skottami i chce oddać im zamek w zamian za tytuły i ziemie... Czasu jest niewiele - wróg zbliża się w szybkim tempie. Przetrzymywana w murach Macindaw Alyss niestrudzenie zbiera informacje o planach najazdu, jednak grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. Will musi zebrać ludzi, by przejąć twierdzę, nim Keren odda ją w ręce Skottów. Znakomicie obwarowany zamek stanowiłby wyzwanie nawet dla regularnej armii, a młody zwiadowca ma u swego boku jedynie garstkę przyjaciół...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
girlinthemirror
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: :) Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 15:34, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Świetna jest ta część! Jak zwykle można z tego cytować wprost na okrągło, bo są świetne dialogi, interesująca fabuła i w ogóle!
Tylko brak tego małego Willa, czeladnika zwiadowcy Halta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Junior Admin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Dziewczyna
|
Wysłany: Czw 15:42, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Oblężenie! Podobała mi się strategia, jakiej użyli Will i Horace, chcąc napaść na zamek. Wydaje się to trochę nierealne, ale ok. Dobra była też walka Willa z MacHaddishem, ale potem, jak go nastraszyli w Lesie Grimsdell, było mi go żal... Biedny człowiek.
Ach, no i kwas... Jest trochę zbyt drastyczne to, co Alyss zrobiła Kerenowi, a rozumiem przez to chluśnięcie mu w twarz żrącym kwasem... /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|