Ulubiony horror xD

milagrosa

Jaki jest wasz ulubiony horror?
Bo ja uwielbiam Hostel i Wzgórza mają oczy...

girlinthemirror

Ja nie lubię horrorów. Wolę komedie Smile

szara myszka

Ja lubię horrory, ale wolę komedie.

milagrosa

No co z wami...xDD
Skoro wolicie komedie przeniesmy się na inny temat...
Tu sie gada o horrorach xD

Anabell

horrrory rządzą!
przykładowo: "Labirynt Fauna" - wbija w fotel, może nie tyle co straszny, ale mnie bardzo zafascynował!
"Mgła" - nie widziałam całego, ale z opowiadań słyszałam, że niezły
"Ring" - jest ok
"Głosy" - tak przy okazji musze sobie go powtórzyć xd
" Dom woskowych ciał" - oglądałam bodajże z jakieś 2 lata temu w wieku 13 lat, mam uraz na psychice i jest okey xD

Nimrodel

Zdecydowanie Inni! Horror trzymający w napięciu, przerażająco realistyczny... Polecam.

(Nie oglądałam do końca i podejrzewam, że żadna z was nie doogląda!)

Rapujący_Pieróg

Nim, żartuujesz! Przecież Inni to był lajtowy horror.

Oglądałam go chyba w 6 klasie. Nie bałam się, ani trochę. Film był niezły, ale to przecież nie horror. Bardziej thriller. Czasem strasznie się śmiałam, np. kiedy główna bohaterka dusiła dzieci poduszką, kiedy dowiedziałam się, że służący są zmarłymi... Myślę, że Inni to jest horror, który mogłabym polecić takim 'raczkującym w gatunku'.

Ulubione horrory.. hm, żaden mnie jeszcze tak naprawdę nie przestraszył. Dobre jest faktycznie The Ring. Ale tak szczerze, to większość horrorów to tak naprawdę straszliwa chała. W tegorocznego sylwestra zobaczę conajmniej 2 horrory, więc gdyby któryś okazał się straszny/strasznie dobry, napiszę.

Filia

Yaaay, ja lubię bardzo "Ringa". Zwłaszcza ze względu na scenę (jak to się teraz u mnie zwie) 'pałą w łeb'

Chodzi mi o to, jak ojciec Sadako wrzuca ją do studni. Ja mówię oczywiście o wersji oryginalnej, japońskiej. Japońskie horrory trzymają w napięciu...
Strasznie chciałabym obejrzeć "Psychozę". Klasyka gatunku.
Ostatnio widziałam też "Krzyk". Jest się z czego pośmiać, mimo wszystko. Polecam!

Rapujący_Pieróg

Ooo tak, Krzyk to zabawny film.

Ostatnio widziałam Blair Witch Project, praktycznie przez cały film czekasz w jako-takim napięciu na jakąś mrożącą krew w żyłach scenę. Niedoczekanie. Generalnie - słabiej niż się spodziewałam.

Anabell

Niedawno leciał Ring w TV (poraz kolejny). Stwierdziłam, że nie mogę na to patrzeć. Jak widzę tą laskę wychodzącą ze studni, z tymi niepoczesanymi kudłami to mnie cholera bierze.

Nersi

Uwielbiam "Dom woskowych ciał", a "Ring" to poprostu ubóstwiam xD Kocham ten horror..

Anabell

Dom woskowych ciał widziałam, aczkolwiek pamiętam tylko że grała w nim Paris Hilton i przebiło ją na wylot coś ostrego. No zresztą nieważne. Ale musiałabym sobie go przypomnieć...

Nefrectinie.

"Dom woskowych ciał" wg mnie byl straszny ; p Znaczy się w tym sensie, że beznadziejny film.

co do moich ulubionych horrorów...
"Ring", "Inni", "Wywiad z Wampirem", "Jeździec bez głowy" (mam słabość

), "Drakula", "Egzorcyzmy Emily Rose", "Przebudzenie" i "After Life".

Tyle na razie przychodzi mi do głowy.

I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że "Inni" to nie horror. Może inaczej definiujemy to słowo, ale wg mnie horror, to film, który w znacznym stopniu wpływa na naszą psychikę, a nie film, przy którym nie da zjeść się kolacji bo jest tak obrzydliwy od ciągłego rozlewu krwi, urywania głów, rozdzierania skóry itd.

Rapujący_Pieróg

Nefrectinie.

Zgadzam się. Choćbym oglądałam "Ring" po raz siedemnasty, zawsze, gdy jest moment z Samarą wychodzącą ze studni dostaję gęsiej skórki i się dygam cała XDD

Do swojej listy zapomniałam dodać film "Sierociniec". Jeden z moich ulubionych filmów tego gatunku. Bardzo mi się podobał.